Jak już mówiłem przeróbka "Przeciw pierwszemu przykazaniu" Trzewiczka. Mam do siebie żal, że nie oszukałem trochę i pozwoliłem Felsarinowi zobaczyć że Ivvan podnosi list. Byłaby większa psychodela. Poza tym jestem ogólnie zadowolony. Zwłaszcza z akcji z krzykiem Mariji :)

No ale przecież właśnie Felsarin widział że Ivvan go podnosi. Dlatego spytał i dlatego Ivvan został postawiony pod ścianą

Właśnie mogłem powiedzieć Felsarinowi, że nic nie widział.

Świetna kampania, bardzo w innym stylu i świetnie przeprowadzona :D Nie mam zastrzeżeń poza tą cholerną blizną...

Było bardzo fajnie, szkoda, że nie załapałem się na końcówkę :)

Zdecydowanie 6, Igorze !!!

Przyznam szczerze, że tak mocno to nie trzepnęła mnie chyba żadna misja...

Plus, że w realu. Plus za idealnie dograną muzykę. Plus za klimat. Plus za wszystkie PW. Plus za różnorodność (horror, przygodówka, walki...). Plus za walkę: elf, dziewczyna, kruk i wilczak. Plus za krzyk dziewczyny na końcu. Plus za wszyyyystko :)

Czy mam zastrzeżenia? W sumie tak ale do siebie -ni cholery nie kumam o co w tym wszystkim chodziło :D Mnisi się pozabijali, dziewczyna oddana Vestrialowi, jakieś potworzaste stworzenie wylatuje z klasztoru, pałac inkwizytorów godny miana Arkham... Właściwie misja była tak skonstruowana że ja nie chcę nic więcej z niej rozumieć. Wyniosę z niej tyle co Eyeden, tyle że ja wyjdę z tego bez rozwalonej psychiki :P

Bardzo mi się podobał klimat, a teraz dla rozluźnienia może być coś lekkiego i wesołego :D

Igor ja ci już powiedziałem na żywo co myślę o przygodzie. Z całą pewnością zasługuje na 5.

" może być coś lekkiego i wesołego"
Myśle że trochę śmiechu będzie - ale chyba niekoniecznie tak jak to sobie wyobrażacie.