Earthdawn

#1321 2011-05-17 13:25:40

 Ivvan

Wóda dziwki i sztylety

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 3895
Punktów :   11 

Re: Sesja

Na słowa Eyeden Ivvan zrobił dziwny grmas i zniknął gdzies w tłumie. Nie było go jakies 5 min po czym wrócił z dwoma ładnie wygladajacymi pucharkami z zielonego szkła. W każdym z nich pływały owoce, dało sie również wyszuć słodkawy zapach alkoholu. Kieliszek przyozdobiony był plasterkiem kumkwatu.
To dla pani. Prosze się delektować.Ivvan odczekał chwilke na reakcje towarzyszki po czym spytał
I jak dobre? Mam nadzieje że tak bo się trochę natrudziłem aby zdobyć składniki

[Jak to dobrze że Biedronka jest tak blisko:P]

Offline

 

#1322 2011-05-17 14:42:53

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Eyeden nie zdążyła nic powiedzieć, bo w tej chwili poczuł czując dłoń na swoim ramieniu. Odwróciła się i zobaczyła arystokratę, który obchodził swoje dwudzieste siódme urodziny. Człowiek powiedział;
Ohh tyle się panienki naszukałem. Całe szczęście, ze się wreszcie znaleźliśmy Nagle jego wzrok spoczął na Ivvanie Przyniosłeś panience coś do picia? Dziękuję w jej imieniu, dobrze wypełniasz swoje obowiązkiTo powiedziawszy rzucił elfowi srebrną monetę i machnął na niego ręką A teraz możesz już odejść. Dziękuję

Offline

 

#1323 2011-05-17 16:45:17

 Ivvan

Wóda dziwki i sztylety

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 3895
Punktów :   11 

Re: Sesja

Ivvan spojrzał na Eyeden.
Znasz tego jegomościa?....
Nie czekając na odpowiedź. Fajny.....
Spojrzał na niego po czym dodał: Wytrzyj sobie mordę bo chyba coś ci poleciało. Czyżby za dużo wódki.
Schylił się po monetę i podał natrętowi.
A no i coś ci upadło. Jak tak dalej będziesz gubił to w końcu nie będziesz miał za co wrócić.
Odwrócił się po czym oglądając się jeszcze raz za siebie udał się w stronę środka sali sącząc drinka który jednak już mu nie smakował.

Ostatnio edytowany przez Ivvan (2011-05-17 16:45:42)

Offline

 

#1324 2011-05-17 17:36:19

Eyeden

Morderczyni w bikini

Zarejestrowany: 2011-04-17
Posty: 4418
Punktów :   11 

Re: Sesja

Eyeden nie mogła się już dłużej powstrzymywać. Parsknęła śmiechem w swojego drinka i zwróciła się do nachalnego typa.
-Wybacz panie, ale to dobry znajomy a nie żaden posługacz. Dawno się nie widzieliśmy, sam więc rozumiesz czemu zabawiłam w toalecie tak długo... -Uśmiechnęła się słodko i zachichotała. Potem jej wzrok spoczął na samotnej monecie. -A skoro ty mój panie tylko na tyle wyceniasz zadbanie o mnie, to chyba nie mamy o czym rozmawiać. Miłego wieczoru!

Uśmiechnęła się jeszcze szerzej, obróciła zgrabnie na pięcie i odeszła, doganiając Ivvana. Po drodze spróbowała podanego sobie wcześniej trunku.
Twoja męska duma już ucierpiała czy jeszcze się trzyma? -Zapytała, szczerząc zęby i mrugając do niego. -A soczek może być.

Offline

 

#1325 2011-05-17 18:01:28

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Azathaar
Odnalazłeś swoich pobratymców i wróciliście do rozmowy. Jeden z nich imieniem Theromaz zapytał:
Jak samopoczucie przed następną konkurencją? Myślicie, że macie jeszcze szanse dogonić Milona?

Leb
Obsydianin zaś stał i patrzył niemrawo na kolorowy tłum, który przesuwał się przed jego oczami. Płynęło coraz więcej alkoholu Dawcy Imion byli rozochoceni i głośni. Co pewien czas ktoś wpadał na obsydianina, przepraszał jednak i ruszał przed siebie.

Ivvan i Eyeden
Po słowach elfa arystokrata spurpurowiał i byłby zapewne zażądał satysfakcji. Jednak Eyeden wytrąciła go z równowagi. Człowiek machnął ręką, zmełł przekleństwo i ruszył w swoją stronę

Offline

 

#1326 2011-05-17 19:19:33

 Ivvan

Wóda dziwki i sztylety

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 3895
Punktów :   11 

Re: Sesja

Ivvan spojrzał na Eyeden jak na prezent, który dawno temu otrzymał od swojego ojca. Uśmiechnął się szeroko.
Nie o dumę tu chodzi moja droga.... przerwał na moment, zastanowił się, ....chociaż teraz...została niesamowicie podbudowana.
Ale mu powiedziałaś. Biedaczek chyba nie będzie tej nocy wspominał zbyt miło.
A teraz pozwól że zadam ci pytanie.....[pw]

Ostatnio edytowany przez Ivvan (2011-05-17 19:22:08)

Offline

 

#1327 2011-05-17 23:07:34

Azathaar

Farciarz roku

Zarejestrowany: 2011-01-22
Posty: 1718
Punktów :   

Re: Sesja

Samopoczucie bojowe, aczkolwiek ledwo co zdazyłem dojsc do siebie po ostatnim wyzwaniu i mam nadzieje że tym razem nie bedzie koniecznosci do powtórki
Jaszczur uśmiechął sie szeroko słysząc kolejne pytanie:
Ależ Panowie, jak drużyna złożona z plemienia paskudnych trolli moze sie mieć do naszej reprezentacji...mało powiedziane ! Do tskrangów! Przecież nasze opinie w tym temacie są chyba zgodne, nieprawdaż? - tym razem Azathaar dał popis typowy dla przedstawicieli swojego gatunku. Zaiste dopiero po czasie dotarła do niego ewentualność, że mógł przesadzic z przechwałkami.
Rozumiem moim drodzy, że uczestnicząc w tym przyjęciu również reprezentujecie którąś z drużyn ? Czy też dane mi  jest rozmawiać z arystokracją ? - jaszczur uraczył obydwu rozmowców pytajacym spojrzeniem.

Offline

 

#1328 2011-05-18 19:24:42

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Felsarin
Pod
obnie jak Leb stoisz z boku obserwując zróżnicowany tłum. Ciężko Ci coś wywnioskować z gwaru rozmów. Arystokracja gada to o tym to o owym. Widzisz jednak, że część biesiadników kieruje sie w stronę korytarza ktorym wcześniej nikt nie chodził.
Azathaar Tskrangi skinęły głową na zawołanie, a jeden z nich dodał.
Można tak powiedzieć. Bawimy w willi Haldamira. Reprezentujemy, nasz wspólny dom V'strom,  gdyż Haldamir od dawna prowadzi z nami interesy. Masowo skupuje esencję żywiołu wody. My zaś dbamy  aby wszystko poszło bez większych problemów.
[Azathaar - to również Twój dom!]

Offline

 

#1329 2011-05-18 19:44:12

 Ivvan

Wóda dziwki i sztylety

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 3895
Punktów :   11 

Re: Sesja

Ivvanowi czas upływał na miłej rozmowie. Przyjęcie było raczej nudne i oprócz alkoholu który był niewątpliwym plusem tej imprezy to z pewnością bez towarzystwa i to w doskonałym wydaniu na pewno zanudziłby się na śmierć. Ivvan szybko zatem przystał na propozycję spenetrowania salowych zakamarków. A nóż gdzieś właśnie toczy się rozmowa, która dotyczy turnieju. Elf wskazał ruchem głowy upatrzone miejsce.
Chodźmy tam, zobaczymy co kryje ta buda
[Udajemy się do pierwszego zaułka, korytarza itp skoro nie ma mapki:P]

Ostatnio edytowany przez Ivvan (2011-05-18 19:53:48)

Offline

 

#1330 2011-05-18 21:27:22

Eyeden

Morderczyni w bikini

Zarejestrowany: 2011-04-17
Posty: 4418
Punktów :   11 

Re: Sesja

Od momentu gdy pojawił się Flint, Eyeden przeczuwała, że nie tylko oni mogą mieć tajną naradę. Przepełniona ludźmi sala była doskonałym miejscem takich rozmów, ale ciemne zaułki korytarzy -jeszcze lepszym... W końcu, czy ktoś by się zorientował, gdyby nagle parę osób zniknęło z głównego pomieszczenia? A poza tym, sam krasnolud dowiódł, że nie trzeba wchodzić głównym wejściem by pojawić się na przyjęciu.
Igrając z losem, Eyeden ruszyła za elfem. Rozglądała się uważnie ale dyskretnie, bacząc czy nikt ich nie śledzi a przy okazji nasłuchiwała, czy ciekawe tematy nie są czasem poruszane pod jej nosem.

Offline

 

#1331 2011-05-18 23:06:00

 Felsarin

Maczuga

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 2830
Punktów :   11 

Re: Sesja

Felsarin postanowił przejść się nie uczęszczanym wcześniej korytarzem. Gdyby co będzie udawał poszukującego toalety


Nic nie ma sensu, jeżeli nie angażuje naszego ciała i umysłu. Przygoda spotyka nas wtedy, kiedy się w nią rzucimy.

Offline

 

#1332 2011-05-19 08:55:15

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Felsarin
Faktycznie pomysł z toaletą był nie głupi. Bo toalety właśnie tam się znajdowały. Korytarz wiódł jednak dalej i wkrótce znalazłeś w takim oto miejscu:
http://dir.coolclips.com/History/Antiquity/Romans/Life_in_Rome/roman_baths_CoolClips_vc042408.jpg (Sorry nie mogłem znaleźć lepszego rysunku:P)
Eyeden
Zaułek znaleźliście dość szybko, dlatego nie mogłaś zbyt długo przysłuchiwać się rozmowom. Z tego jednak co usłyszałaś nie wynikało nic konkretnego. Ot takie tam pogaduszki.

Wprawdzie są głosy aby pchnąć sesję do przodu - ale nie zrobię tego, póki nie dostanę w pw deklaracji od Eyeden i Ivvana

Offline

 

#1333 2011-05-19 10:20:37

Azathaar

Farciarz roku

Zarejestrowany: 2011-01-22
Posty: 1718
Punktów :   

Re: Sesja

Trzeba było mówic tak od razu - tskrang uśmiechnął sie szeroko wykazując jeszcze większe zainteresowanie rozmową.
Zatem jestem jeszcze bardziej uraczony mozliwościa sptokania Was tutaj .
Jaszczur nie odrywał sieod dialogu z pobratymcami, w miedzy czasie rozglądajac sie ukradkiem - nie dlatego że nudziła go rozmowa: bo nie nudziła - a dlatego by zwrócić uwagę na salę i na to co sie na niej aktualnie dzieje. W sporej cześci interesował go również sam Milon.

Offline

 

#1334 2011-05-19 10:32:14

 Ivvan

Wóda dziwki i sztylety

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 3895
Punktów :   11 

Re: Sesja

[No nie jak ja byłem w toalecie to tego korytarza nie znalazłem a tam gołe babki pływają se. Igor grabisz sobie...]

Offline

 

#1335 2011-05-19 11:38:23

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Azathaar
Milon pojawił się jak na zawołanie, przechodził właśnie pomiędzy stołami. Rzucił okiem na Waszą trójkę i powiedział:
Jak tam boczek? Nie czekał jednak na odpowiedź tylko poszedł przed siebie.
Ivvan
[Zdaje się, że służba powiedziałą Ci że łaźnie jest na razie zamknięta. Czy znowu zapomniałem czegoś napisać?]
Leb
Nigdzie nie widziałeś swoich pobratymców. Zauważyłeś natomiast parę wietrzniaków, które spotkaliście w tawernie na drodze do Fallam. Uważnie Ci się przyglądały.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl