Earthdawn

#4141 2012-02-09 20:08:04

 Felsarin

Maczuga

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 2830
Punktów :   11 

Re: Sesja

Felsarin nie zrażając się niepowodzeniami czuł, że tym razem mu się poszczęści.
Próbował dopaść przeciwnika i zapałować go.
(sprint + broń biała)


Nic nie ma sensu, jeżeli nie angażuje naszego ciała i umysłu. Przygoda spotyka nas wtedy, kiedy się w nią rzucimy.

Offline

 

#4142 2012-02-09 20:16:24

 Ivvan

Wóda dziwki i sztylety

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 3895
Punktów :   11 

Re: Sesja

Po pierwszym ciosie zadamym przez Felsarina, który doszedł celu elf spojrzał na Eyeden i skinął lekko głową uśmiechając się przy tym tajemniczo.

Offline

 

#4143 2012-02-09 20:18:21

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Lebanen spokojnie utkał wątek i szykował się do rzucenia czaru. Felsarin dopadł do niego w jednej chwili zrobił zamach nie celując zbyt dokładnie, a polegając na sile swojej broni. Trafił ustawionego bokiem Leba w brzuch. Pękła pnączozbroja i obsydiańska skóra, mag poczuł jak obiad opuszcza jego żołądek w błyskawicznym tempie. Zachłysnął się próbując złapać powietrze. Uczuł że gdzieś leci i to było ostatnie wrażenie przed utratą przytomności.
[przebicie pancerza i 34 obrażenia - utrata przytomności].

W jednej chwili przy obsydianinie znaleźli się głosiciele Garlen. Szybko obejrzeli ranę i dali znak krasnoludom Leb żyje i nic mu nie zagraża.

Było jednak po walce.

Offline

 

#4144 2012-02-09 20:21:41

 Felsarin

Maczuga

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 2830
Punktów :   11 

Re: Sesja

Felsarin szybko doskoczył do Leba.
Brachu, nic Ci nie jest? Przykro mi, że na towarzyszu sprawdzałem nowe udogodnienia mojej broni.


Nic nie ma sensu, jeżeli nie angażuje naszego ciała i umysłu. Przygoda spotyka nas wtedy, kiedy się w nią rzucimy.

Offline

 

#4145 2012-02-09 20:26:11

 Ivvan

Wóda dziwki i sztylety

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 3895
Punktów :   11 

Re: Sesja

Ivvan podszedł do dziewczyny i wyszeptał jej coś do ucha po czym dalej obserwował arenę.

Offline

 

#4146 2012-02-09 20:28:07

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Głosiciele szybko pozwolili Lebowi odzyskać przytomność. Obysdianin wstał, lecz nadal czuł ból brzucha, a w jego pnączozbroi ziała spora dziura. Tymczasem na ubitej ziemi pojawił się Flint, kilka razy klasnął w ręce patrząc ku Felsarionowi i powiedział:
Gratuluję dobrej walki. Widzę Felsarinie, że zdobyłeś dobrą broń. To świetnie ale postaraj się od niej nie uzależniać i popracuj nad inicjatywą. Zaś Tobie Lebanenie przydadzą się jakieś ofensywne zaklęcia. Popracujemy nad tym. Trzeba Wam wiedzieć tu zwrócił się do reszty że często do walki staje się nieprzygotowanym i spada ona na nas nagle. Dlatego zapraszam na ring Ivvana i Azathaara! Pokażcie co potraficie!

Offline

 

#4147 2012-02-09 20:36:09

 Felsarin

Maczuga

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 2830
Punktów :   11 

Re: Sesja

Felsarin stanął poza miejscem walki i krzyknął z uśmiechem:
Przyjmuj zakłady. Kto stawia na chorążego? Kto na elfiego woja?


Nic nie ma sensu, jeżeli nie angażuje naszego ciała i umysłu. Przygoda spotyka nas wtedy, kiedy się w nią rzucimy.

Offline

 

#4148 2012-02-09 20:39:56

Lebannen

Wrestler

Skąd: Góry Smocze
Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 2679
Punktów :   11 

Re: Sesja

Obsydianin nie miał ochoty na nic. Usiadł na trybunach i skupienie na nie zwymiotowaniu przeplatał troskliwymi myślami o własnej zbroi.

[ Czy odrośnie? ]

Offline

 

#4149 2012-02-09 20:44:43

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

[Zajmą się nimi throalczycy to odrośnie ]

Offline

 

#4150 2012-02-09 20:50:38

 Ivvan

Wóda dziwki i sztylety

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 3895
Punktów :   11 

Re: Sesja

Ivvan jeszcze przed chwilą rozkojarzony stanął jak wryty. Szybko jednak dotarło do niego to co przed chwilą usłyszał. Powoli zszedł z trybun wyjmując po drodze miecz i machnął nim parę razy by przyzwyczaić rozleniwione ciało do walki. Był gotów i chociaż znał atuty swojego przełożonego, miał nadzieję na pozytywne rozstrzygnięcie walki na jego stronę.
Przynajmniej jak przegram to nie będzie wstyd, pomyślał

Offline

 

#4151 2012-02-09 21:17:22

Eyeden

Morderczyni w bikini

Zarejestrowany: 2011-04-17
Posty: 4418
Punktów :   11 

Re: Sesja

Dziewczyna siedziała na swoim miejscu gapiąc się bezmyślnie na walkę towarzyszy. Mimo że ich ciosy były poważne i silne, nie bała się o nich. Przy takim zapleczu jakie przygotował Flint, nie ma się co przejmować. Założyła nogę na nogę, skrzyżowała ramiona i wpatrzyła się w pole walki. Zresztą, przecież to tylko pokazówka... myślami była i tak gdzie indziej. Na słowa elfa uśmiechnęła się w odpowiedzi i znów powróciła do własnych rozważań.
Kolejne wywołane znienacka imiona wyrwały ją nieco z letargu. Czujniejszym spojrzeniem omiotła obu towarzyszy, życząc im w duchu powodzenia.

Offline

 

#4152 2012-02-09 21:30:01

Azathaar

Farciarz roku

Zarejestrowany: 2011-01-22
Posty: 1718
Punktów :   

Re: Sesja

Azathaar z zaciekawieniem oglądał pojedynek towarzyszy. Świadomosć tego, że w rezultacie nie stanie im się znacząca krzywda pozwoliła jaszczurowi całkowicie oddać sie ekscytacji każdą podjetą przez walczących akcją. Na rezultat potyczki ksenomanta uśmiechnął sie nieznacznie - faworyzował Felsarina, zaś powód ów faworyzacji wydawałby sie jasny.
Nie mniej uwagi tskrang poświecił słowom Flinta - i chyba wział je do siebie gdyż w chwili gdy usłyszał swoje imię, postanowił rozegrac swoje 5 minut nieszablonowo.
Wkroczył na swoje miejsce, skinąwszy wcześniej łbem Ivvanowi. Zaraz po tym - o ile/kiedy to będzie mozliwe - jaszczur zacznie tkać wątek.

Offline

 

#4153 2012-02-09 21:31:59

 Ivvan

Wóda dziwki i sztylety

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 3895
Punktów :   11 

Re: Sesja

Elf skinął Azatharowi w geście szacunku po czym dobył miecza i ruszył na przeciwnika.
[bieg + agresywny atak]

Offline

 

#4154 2012-02-09 21:41:32

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Ivvan doskoczył do Azathaara który tkał wątek idąc już na arenę. Elf ciął perfidnie mieczem w okolicach podbrzusza lecz chybił. Ksenomanta wygiął się w tył, unikając ostrza i przystąpił do kontrakcji. Wyszeptał kilka dziwnych słów, lecz najwyraźniej coś pomylił bo efektu nie było.
[Ivvan masz drugi atak w tej rundzie]

Offline

 

#4155 2012-02-09 21:43:02

 Ivvan

Wóda dziwki i sztylety

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 3895
Punktów :   11 

Re: Sesja

Ivvan nieco zaskoczony niedokładnością swojego ciosu zdecydował się na poprawkę [ponownie agresywny atak]

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl