Earthdawn

#4171 2012-02-09 22:39:05

Azathaar

Farciarz roku

Zarejestrowany: 2011-01-22
Posty: 1718
Punktów :   

Re: Sesja

Przy takich okolicznosciach to skusze sie nawet na całą butelkę. - wyrzucił ciężko, aczkolwiek z usmiechem na twarzy.

Offline

 

#4172 2012-02-09 22:39:19

Eyeden

Morderczyni w bikini

Zarejestrowany: 2011-04-17
Posty: 4418
Punktów :   11 

Re: Sesja

Dziewczyna uśmiechnęła się nieznacznie, widząc wynik walki. Gdy Flint ją wywołał, wstała niespiesznie, a gdy wypowiedział imię jej przeciwnika, chciała wrócić na miejsce...
Odetchnęła głęboko, odrzucając wszystkie ponure myśli, wijące się w głowie i ruszyła na pole walki. Uważnie obserwowała dzieciaka i jego nową zabawkę od momentu gdy wszedł na arenę. Skinęła mu głową i przygotowała się do ataku, mocno szarpiąc prawym ramieniem, na którym zalśniły... metalowe szpony. Od połowy przedramienia aż do nadgarstka ręka dziewczyny lśniła od delikatnego okucia, zwieńczonego dwoma ostrymi pazurami.
Eyeden wiedziała, że jeśli Flint wysyła dzieciaka przeciwko adeptom, to musiał coś w nim odkryć... Doceniła więc swego przeciwnika i poświęciła mu całą swą uwagę.
Niespiesznie ruszyła w jego kierunku, pogwizdując cicho pod nosem.

[Pazury+szpon, Pamiętaj jakie mają być kostki ]

Ostatnio edytowany przez Eyeden (2012-02-09 22:50:34)

Offline

 

#4173 2012-02-09 22:45:45

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Alkohol szkodzi zdrowiu! syknęła jedna z głoscielek Garlen w stronę Ivvana. Tymczasem Ariel nieśpiesznie schodził ku arenie.

[Eyeden - gdzie Nebris? możesz napisać na pw]

Offline

 

#4174 2012-02-09 22:49:20

 Ivvan

Wóda dziwki i sztylety

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 3895
Punktów :   11 

Re: Sesja

Ivvan uśmiechnął się do Chorążego. Miał co najmniej kilka powodów do radości w tym momencie. Nawet nie słyszał jak strofuje go jedna z głosicielek Garlen. Powoli wrócił na swoje miejsce krocząc dumnie pośród zgromadzonych. Był zadowolony tym bardziej że wygrał mimo że nie pokazał swojego głównego atutu.

Ostatnio edytowany przez Ivvan (2012-02-09 22:50:51)

Offline

 

#4175 2012-02-10 20:23:05

 Ariel

Świeżak

Skąd: Z'adupie
Zarejestrowany: 2012-01-30
Posty: 445
Punktów :   
WWW

Re: Sesja

- Jesteś mi coś winna za tamtego "dzieciucha", pamiętasz?

Ariel zsuwał się leniwie ze schodów, sam zdziwiony brakiem tremy wobec niej. Przecież dopiero co zachwycał się tą kolorową hałastrą bohaterów, wreszcie jakąś odmianą w jego niespecjalnie obfitującym w emocje wioskowym życiu.

- Nie jesteś wiele starsza ode mnie.

Zdawał sobie sprawę, jak wiele zależy od jego występu na arenie. Żachnął się na samą myśl jarmarczności całego wydarzenia. Chcą aktorstwa? No to będą mieli. Oczyścił gardło i rzekł donośnie, umiejętnie manipulując głosem.
   
- W mojej wiosce byłabyś kurą domową. Wiesz, siedmioraczki, żywot praczki, te sprawy.

Kilka osób parsknęło, ale Ariel nie zamierzał ciągnąć tego kabaretu dłużej niż konieczne.

- Słyszałem, że masz apetyczny tyłeczek, fakt. Odkroisz mi kawałek czy samoobsługa?

Nie, to nie zabrzmiało dobrze, młodzieniec zignorował czyjś wybuch śmiechu. Jeśli nie był z tego zadowolony on sam, cała reszta go nie obchodziła. "Spróbujmy czegoś innego", pomyślał.

- Nie martw się, jeśli Cię potnę za mocno, będę się Tobą opiekował.

"Dość! Nie ma po co przeciągać tej szopki. Te szpony nosi pewnie nie od parady. Cholera, jednak mnie ponosi. No, raz kozie podwoziem." Rozejrzał się, odrobinę miejsca mieli, ale konowały czekały w pogotowiu, dziwnie bliżej niego. Nie wierzyli w jego umiejętności. Może. Może mieli rację. Znowu się przeceniał. Postanowił, że po całej tej drace ukarze się za to. Jeśli będzie miał co karać... "Dobra, dziewuszko, wygadaj swoje i pogramy. Jak Gerard z Rewii z Widełforcem".


[czekam na reakcję, nie atakuję]




(Witam wszystkich serdecznie.)

Ostatnio edytowany przez Ariel (2012-02-10 20:31:26)

Offline

 

#4176 2012-02-10 20:33:59

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Nagle do uszu Ariela doszedł jakiś hałas. Dochodził zza pleców. Chłopak uskoczył, reagując instnktownie poczuł jak coś uderza go w czubek głowy i usłyszał krakanie. Jeden z pazurów atakującego go ptaka zahaczył jego lewe ucho.
[1 obrażenie]

Offline

 

#4177 2012-02-10 20:38:39

Eyeden

Morderczyni w bikini

Zarejestrowany: 2011-04-17
Posty: 4418
Punktów :   11 

Re: Sesja

Zaczepki młodego fechmistrza nie zrobiły na Eyeden wrażenia. Nasłuchała się już w życiu podobnych komentarzy. Nie odrywała od niego wzroku, obserwując każdy jego ruch...

[kontynuuję poprzednią akcję]



EDIT: Witamy nowego Gracza, witamy Dużo PL i dobrych rzutów!!! byle nie przy tej walce

Ostatnio edytowany przez Eyeden (2012-02-10 20:42:11)

Offline

 

#4178 2012-02-10 20:40:40

 Ariel

Świeżak

Skąd: Z'adupie
Zarejestrowany: 2012-01-30
Posty: 445
Punktów :   
WWW

Re: Sesja

- Co do...A gdzie nieśmiertelne prawo do wygadania się przed walką? Konwencja jakowa?

"Masz szczęście, siostro, że nie lubię zabijać zwierząt."

- Jeśli kruk zaatakuje mnie znowu, będę się bronił - odsłonił połę nabijanej ćwiekami kurtki ukazując dwa sztylety, które wyglądają na dobre do rzucania.

[w dalszym ciągu oczekuję reakcji. nie będzie mnie dziołcha zbywać]

Offline

 

#4179 2012-02-10 20:47:29

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Eyeden spokojnie ruszyła w stronę przeciwnika. Jeden krok, drugi, trzeci... Naraz dziewczyna skoczyła przed siebie tnąc pazurami. Ariel nawet się nie poruszył. Kiedy wydawało się, że Eyeden trafi chłopaka ten... chwycił jej rękę w nadgarstku i lekko odepchnął Eyeden. Dziewczyna wyrwała się i zatoczyła jednak zdołała utrzymać równowagę.

Offline

 

#4180 2012-02-10 20:49:51

Eyeden

Morderczyni w bikini

Zarejestrowany: 2011-04-17
Posty: 4418
Punktów :   11 

Re: Sesja

Dziewczyna obróciła się prędko i poruszyła palcami prawej dłoni, chcąc je rozgrzać. Nie czekała długo i ponownie ruszyła na Ariela.

Offline

 

#4181 2012-02-10 20:52:48

 Ariel

Świeżak

Skąd: Z'adupie
Zarejestrowany: 2012-01-30
Posty: 445
Punktów :   
WWW

Re: Sesja

"Cicha. Lubię ciche"

- Ależ harda dziewuszka. Od razu widać, że...

Błysnęło ostrze. Przecinane powietrze nie stawiało niemal żadnego oporu.

[nagły, agresywny atak]

Offline

 

#4182 2012-02-10 21:00:35

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Skoczyli ku sobie niemal jednocześnie. Ariel uderzył zza głowy, pełnym pasji cięciem. Dziewczyna była na to przygotowana. Skoczyła pod jego miecz i wykonując obrót przez lewe ramię cięła pazurami w korpus. Fechmistrz przerzucił ciężar ciała na lewą stronę chcac uniknąć ciosu. Pewnie by mu się to udało, gdyby nie odsłonił się nazbyt podczas poprzedniego ataku. Pazury trafiły go w boku. Zbroja w tym miejscu pękła, lecz spełniła swoje przeznaczenie i Ariel otrzymał jedynie powierzchowne zadrapanie.
[2 obrażenia]
I nagle Ariel skontrował. W jakimś szaleńczym wypadzie na prawą nogę, mierząc prosto w wątrobę dziewczyny. Do szczęścia zabrakło mu jednak kilku centymetrów ostrza.

Ostatnio edytowany przez Mistrz Gry (2012-02-10 21:05:24)

Offline

 

#4183 2012-02-10 21:09:18

Eyeden

Morderczyni w bikini

Zarejestrowany: 2011-04-17
Posty: 4418
Punktów :   11 

Re: Sesja

Eyeden wygięła się, żeby uniknąć ostrza. Poczuła znany dreszcz emocji gdy ostrze niemal ją dopadło. Obserwując chłopaka niczym wilczyca przy polowaniu, starała się odnaleźć Jego słaby punkt. W końcu wymierzyła...

Offline

 

#4184 2012-02-10 21:17:31

 Ariel

Świeżak

Skąd: Z'adupie
Zarejestrowany: 2012-01-30
Posty: 445
Punktów :   
WWW

Re: Sesja

"Jasna i pieprzona cholera!" - wrzeszczał w myślach. "Jeszcze raz tak spartolę i będę klaskał jedną ręką. Muszę odzyskać...spokój".

[atak]

Ostatnio edytowany przez Ariel (2012-02-10 21:19:50)

Offline

 

#4185 2012-02-10 21:25:16

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Znów skoczyli ku sobie jakby się umówili. Każde z nich jednak skupiło się także na tym, by uniknąć ciosu przeciwnika. I może ich ostrza trafiły... na siebie. Stalowy pazur Eyeden odbił się od ostrza Ariela, jednak chłopak musiał wstrzymać cios.
Odskoczyli ciężko dysząc.
[he he he pierwszy raz mam identyczne inicjatywy bohaterów i niestety te same zręczności ]

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl