Earthdawn

#5776 2012-05-12 11:17:20

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Jak długo będziemy płynąć? Chcesz żeby moja żona drżała z niepewności o los swoich dzieci? Nie jest już młoda - nie wiem jak to wytrzyma. Myślałem, że macie w sobie więcej zrozumienia
[Tak jest adeptem - tyle możesz stwierdzić]

Offline

 

#5777 2012-05-12 12:49:57

Azathaar

Farciarz roku

Zarejestrowany: 2011-01-22
Posty: 1718
Punktów :   

Re: Sesja

Moje zrozumienie zaczyna sie w momencie, w którym nie widze potrzeby by krępowac Cie podczas podróży... - wtrącił dosyć gwałtownie.
...zaś kończy się tam gdzie możliwość przesłania jakichkolwiek informacji poza tą kajutę, nie wchodzi w grę.

Skoro wiesz dla kogo pracujemy, musisz to zrozumieć. - następnie ksenomanta zmierzył wzrokiem Glaciusa i dodał natychmiast:
I trzymaj się z dala od glupich pomysłów fechmistrzu. - rzekł dosyć agresywnie, jednak słowa skwitował szczerym i serdecznym uśmiechem.

Offline

 

#5778 2012-05-12 13:37:04

Lebannen

Wrestler

Skąd: Góry Smocze
Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 2679
Punktów :   11 

Re: Sesja

Obsydianin spuścił głowę i kontynuował łagodnym tonem:

- Jest to czas udręki, przez który wszyscy musimy przejść. Pamiętaj, że nie tylko ty dźwigasz swój krzy... ekhem! ekhem! - nagle odkaszlnął, by po chwili dokończyć: - swój krzywdzący los, ale również wielu innych dawców imion, w tym wielu anonimowych. Sami parę razy o mało życiem nie przypłaciliśmy walcząc o wspólne dobro Barsawii. Potraktuj to jako konieczne poświęcenie dla dobra sprawy... Czy możemy wiedzieć jakiej dyscypliny ścieżką kroczysz?

Gdy Leb uniósł wzrok z podłogi jego szafirowe oczy połyskiwały od łez.

Offline

 

#5779 2012-05-12 14:55:00

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Glacius skinął głową Azathaarowi
Chciałem tylko dać znać żonie, że syn spał spokojnie kiedy go opuszczałem - a córka jest tak bardzo podobna do niej że na pewno poradzi sobie w miejscu w jakim ją zostawiłem. I tyle. Jeśli chcecie możecie sami to powtórzyć człowiekowi w porcie.

Offline

 

#5780 2012-05-12 15:59:56

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

[Eyeden przez sms zadeklarowała, że może pilnować Glaciusa przez całą drogę]

Offline

 

#5781 2012-05-12 16:16:47

 Ariel

Świeżak

Skąd: Z'adupie
Zarejestrowany: 2012-01-30
Posty: 445
Punktów :   
WWW

Re: Sesja

- I zaniesienie tego listu nie jest wpuszczaniem nas w pułapkę?

Offline

 

#5782 2012-05-12 16:49:36

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Nic Wam nie grozi odpowiedział twardo Glacjusz Nic złego Was tam nie spotka, tylko przekażecie wiadomość kobiecie którą kocham nad życie

Offline

 

#5783 2012-05-12 17:41:14

 Ariel

Świeżak

Skąd: Z'adupie
Zarejestrowany: 2012-01-30
Posty: 445
Punktów :   
WWW

Re: Sesja

- My też kochamy swoje życie...nad życie. - Ariel poczuł, że przeciąga tę gadkę bez ładu, składu, a teraz jeszcze i bez celu. Dziadka nie przegada, to już do niego dotarło. Pozostało zatem uruchomić plany narosłe przez kontakt z Glaciusem - coś mu mówiło, że chwały im to nie przyniesie...

Offline

 

#5784 2012-05-12 19:07:03

Lebannen

Wrestler

Skąd: Góry Smocze
Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 2679
Punktów :   11 

Re: Sesja

Czy to poruszony rozstaniem Glaciusa z rodziną, czy to upokorzeniem z jakim się z ich strony spotyka, Leb podjął pewną decyzję. Powiedział:

- W porządku, przekażemy temu mężczyźnie informację. Opisz go proszę.

Offline

 

#5785 2012-05-12 19:37:22

 Ivvan

Wóda dziwki i sztylety

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 3895
Punktów :   11 

Re: Sesja

Ivvan nieco znudzony rozważaniem planów co do nowego członka załogi zaczął przechadzać się po kajucie. W pewnej chwili po prostu wycedził.
Ja się idę przewietrzyć.
Po czym udał się na pokład.

Offline

 

#5786 2012-05-12 20:32:42

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

To troll, wysoki starszawy - z jednym kłem. Ma barkę, która nazywa się "Śmigła". Stary zdezelowany okręt - troll zaś ma na imię Ghoarg. Statek stoi jakieś 500 metrów stąd, poznacie go po krwisto czerwonym dziobie

Offline

 

#5787 2012-05-13 00:32:07

Lebannen

Wrestler

Skąd: Góry Smocze
Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 2679
Punktów :   11 

Re: Sesja

Lebannen wysłuchał Glaciusa, po czym skinął głową i wyszedł. Zatrzymał się na pokładzie i czekał na pozostałych. Gdy się zjawili, Leb oznajmił (w szczególności Azathaarowi):

- Powiedziałem mu tak, żeby był spokojny. Możemy albo nie przekazywać żadnych wieści, zrobić to... ale po naszemu. Mam taki pomysł, żeby napisać samemu wiadomość za Glaciusa, w której będzie tylko tyle, że jest cały i zdrowy. Następnie można zapłacić jakiemuś majtkowi by przekazał wiadomość do adresata po naszym wypłynięciu. To chyba w miarę bezpieczny sposób. Głosuję za tym, żeby tak zrobić, bo jeśli ten człowiek jest naprawdę niewinny... cóż, nie chciałbym mieć jego, albo jego żony na sumieniu. Sam nie wyczytałem w nim wyraźnych oznak kłamstwa. Wyglądał wręcz na szczerego. Ale jest adeptem, więc może być magiem lepszym ode mnie. Co myślicie? Dostarczamy tą wiadomość?

Offline

 

#5788 2012-05-13 08:59:49

 Ariel

Świeżak

Skąd: Z'adupie
Zarejestrowany: 2012-01-30
Posty: 445
Punktów :   
WWW

Re: Sesja

- Ta. To najlepsze wyjście.

Offline

 

#5789 2012-05-13 13:19:20

Azathaar

Farciarz roku

Zarejestrowany: 2011-01-22
Posty: 1718
Punktów :   

Re: Sesja

Nie przedłuzajmy tego przedstawienia. Nie znamy Go, co potęguje to że zwyczajnie Mu nie ufam. - zerknął w strone Eyeden po czym kontynuował.
Już nie zachowujmy sie jak dzikusy, nie krępujmy Go...ale o spokoju ducha swojej żony moze zapomnieć, jeśli o mnie chodzi. Nie ufam również treściom Jego autorstwa.

To fechmistrz. Może właściwy materiał na poznanie kilku tajników Młody. - początkowo rzekł do czarodzieja, jednak po chwili swojąuwagę przekierował na Ariela.

Offline

 

#5790 2012-05-13 14:21:11

Mistrz Gry

Administrator

Zarejestrowany: 2011-01-17
Posty: 7419
Punktów :   20 

Re: Sesja

Decyzja przełożonego była jednoznaczna i musiał się z nią pogodzić zarówno Glacius jak i drużyna. Staruszek ciężko zniósł decyzję o nie wysłaniu listu - zamknął się w sobie głuchy na reakcje drużyny. Pod wieczór wrócił Ivvan, zmęczony lecz z tajemniczym uśmiechem.
Wieczorem pojawił się też Siny Jack - o dziwo nie robił problemu z Glaciusem. Był wyraźnie zadowolony. Wypłynęliście rankiem. Miasto zdawało się jakieś bardziej ruchliwe. Podobnie było na wodzie - sporo statków płynęło w górę rzeki.
Dwa kolejne dni upłynęły spokojnie. Mijaliście coraz więcej osad coraz to gęściej zaludnionych. Glacius był spokojny - to głównie Eyeden dotrzymywała mu towarzystwa.
Trzeciego dni osiągnęliście jezioro Ban. Na horyzoncie w blasku wschodzącego słońca jawiło się Pływające Miasto. Sześć olbrzymich, wyrastających z wody wież trzymało w ryzach ten wielki ośrodek miejski. Pośród nich na niezwykle mocnym trzcinowym pokładzie, wybudowano setki mniejszych lub większych domów. Wszystkie gęsto stłoczone nad kanałami i niewielkimi stawikami. Miasto otulał rząd raf i magiczna bariera, która pozwoliła mu przetrwać Pogrom w nienaruszonym stanie.
Okręt Sinego Jacka zatrzymał się w wiosce o kilka mil od jeziora.
Khe khe khe zakaszlał na pożegnanie Siny Jack Miło było, ale się skończyło he he. Wracajcie na ląd szczury i być może do zobaczenia! Flint ma czekać na Was w karczmie "Pod szczupakiem", to blisko o tam! To mówiąc wskazał niewielki parterowy budynek u wejścia do portu.
Karczma nie różniła się niczym od innych portowych karczm. Ale Siny Jack miał rację - Flint już na Was czekał. Zajął stolik w rogu i spokojnie sączył piwo.
Gdy tylko Was zobaczył spojrzał pytająco na Azathaara:
Witajcie! Jakie wieści? zapytał dostatecznie cicho, aby nikt z grupy ucztujących tskragijskich marynarzy nie mógł go usłyszeć.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl